Po sześciu wyścigach sezonu 2008 kierowca BMW Sauber F1 Team Robert Kubica zajmuje czwarte miejsce w klasyfikacji kierowców, mając w dorobku 32 punkty. W drugiej części wywiadu Robert opowiada o swoich szansach na zdobycie w 2008 roku tytułu mistrzowskiego.
Pytanie: Miałeś jak dotąd fantastyczny sezon - dzięki czemu byłeś w stanie tak się poprawić w porównaniu do zeszłego roku?Robert Kubica: Było wiele czynników, które wpłynęły na moje wyniki w 2007 roku. Nie sądzę, żebym poprawił się wiele jako kierowca. Ale jest kilka czynników zewnętrznych, które się bardzo poprawiły, tak dookoła, jak i wewnątrz samochodu. Wszystkie one ułatwiły mi życie, chodzi o ustawianie samochodu w taki sposób, w jaki chcę, lepiej też czuję auto. Wyniki w tym roku pokazują, jak bardzo męczyłem się w zeszłym, a wydaje mi się, że szamotałem się bardziej, niż ktokolwiek na zewnątrz myślał. Jest wiele drobiazgów, które wpływają na osiągi w Formule 1. Zeszły rok był dla mnie ogromnym rozczarowaniem, ale wyciągnąłem wnioski i jestem szczęśliwy, że udało mi się tak poprawić osiągi.
P: Czy uważasz siebie za pretendenta do tytułu w tym roku?
RK: Nie uważam tak, ale oczywiście w Formule 1 wszystko się może zdarzyć. W ostatnich dwóch, czy zwłaszcza trzech wyścigach, nie byliśmy tak konkurencyjni jak na początku sezonu, kiedy byliśmy między Ferrari i McLarenem. Ostatnio było nam trudniej tam się utrzymać. Spodziewam się, że o mistrzostwo walczyć będą Kimi Raikkonen, Felipe Massa i Lewis Hamilton, ale jeśli zobaczę taką szansę to dam z siebie oczywiście wszystko. Moje podejście jest takie samo we wszystkich wyścigach: chcę wyciągnąć maksimum z samochodu i zdobyć tyle punktów, ile to tylko można.
P: Montreal jest nazywany torem o „średnim docisku". Czy twoim zdaniem będzie to pasować BMW Sauber F1.08?
RK: Montreal to tor zupełnie inny, niż Monako, poza tym, że to rodzaj toru ulicznego, gdzie przyczepność zwiększa się znacząco z sesji na sesję. Ale poziom docisku jest zdecydowanie niższy. Musimy zobaczyć, jak to naprawdę będzie. Mieliśmy raczej niewielki docisk w Turcji, gdzie nie byliśmy tak szybcy, ale zespół przygotował na Montreal specjalny pakiet aerodynamiczny o średnim docisku, który, jak myślę, będzie działać i postawi nas w dobrej sytuacji.
P: Co robisz w swoim wolnym czasie?
RK: Przygotowuję się do następnych testów, albo wyścigu. Pracuję nad swoją kondycją fizyczną, zwłaszcza przed rozpoczęciem sezonu. Ale oczywiście lubię też zrelaksować się po wyścigu, tak by nabrać sił przed kolejnym. Lubię ponadto grać w pokera, iść na kręgle, lub porobić normalne rzeczy, tak jak inni ludzie.
Źródło: www.bmw-sauber-f1.com
30.05.2008 16:17
0
"Lubię ponadto grać w pokera" zylka hazardzisty:) nieladnie robert:D
30.05.2008 16:29
0
Widac Robert nie mysli jeszcze o tytule mistrza swiata a juz czas najwyzszy. 3mam kciuki za montreal .
30.05.2008 16:33
0
No montreal może być dla nas szczęśliwy xD Kubica pewnie byłby pewnie dobrym pokerzystą ...pozdro
30.05.2008 16:46
0
Nadejdzie jeszcze czas Roberta , może nawet w tym sezonie - tego możemy być pewni .
30.05.2008 16:50
0
Nie bylby tylko jest :) Wieczorami w czasie weekendu GP grywa w karty wspólnie z Fernando Fisim i jeszcze kilkoma kierowcami. Ponoć stawka jest niestety ograniczona ;) Opowiadał o tym którys z tej trójki w jednym z wywiadów na www.f1.com
30.05.2008 17:00
0
Robert co chwile podkresla jakiego to mial zlego inzyniera w tamtym sezonie i ze mial zbyt maly wplyw na decyzje odnosnie ustawienia samochodu. W tym roku jest calkiem inaczej. Nawet wymeczyl dezycje o zmianie opon w Monaco, choc jego inzynier sie klocil, ze inni sie mecza na tych oponach.
30.05.2008 17:24
0
BZDURA a nie wywiad . Na oficjalnej stronie F1 umieszczono 10 zapytań do Roberta a tu u nas lipaaaaaaa!!!! Według mnie autorowi powinno się rzucić ten ochłap wiedzy do POPRAWKI!!!!!
30.05.2008 17:28
0
Oho ho upps. Dopiero po swojej wypowiedzi dojrzałem źródło wiadomości. Urażonego - Przepraszam!!!!
30.05.2008 17:34
0
specjalny pakiet - hmmm... będzie ciekawie. A jak mówił przed GP Monako to tam BMW nic specjalnego nie przygotowywało, a tutaj... może i tutaj liczą na dobry wynik ;)
30.05.2008 18:15
0
Czy BMW jest w stanie jakoś sprawdzić, jaką, w czasie rozpoczynania szybkiego okrążenia, temperaturę opon mają bolidy konkurencyjnych teamów. I jak to wygląda w relacji do ich temperatur? Czy takie dane teamów są powszechnie dostępne, czy są strzeżonymi tajemnicami?
30.05.2008 18:22
0
czy ktos wie jak mozna sie mailowo skontaktowac z BMW Sauber? Chodzi mi o jakas "obsluge klienta/fana" bo potrzebuje jednej grafiki ktorej nie ma nigdzie w necie
30.05.2008 18:29
0
samochód , poker ,a gdzie dziewczyny????????????
30.05.2008 18:39
0
poker -hazardzista - ryzykant...i jak to przełożyć na sport to nie jest tak źle... jeśli czasami można postawić wszystko na jedną kartę to czasami jest drogą do zwycięstwa :) oby :) i nie graj Robert na siano :) hazard jest niedobry, jest be
30.05.2008 18:45
0
poke is ok
30.05.2008 18:49
0
he he hazardzista to on jest niezlym:) ogral Alonso Ecclestone i Briatore na kilka ladnych tysiecy euro..
30.05.2008 18:50
0
Rozważny jest i szczery.. Porządny męszczyzna który wykonuje swoją prace i pokazuje ogromne umiejetności..
30.05.2008 18:58
0
pokera to on umie grać hehe
30.05.2008 19:00
0
ciekawe co to za pakiet aerodynamiczny przygotawało BMW na wyścig w Kanadzie
30.05.2008 19:03
0
Tego zioma jeszcze nie raz zobaczymy na podium. Może w Montrealu?
30.05.2008 19:11
0
Bahar nie martw sie!! jak jest poker i szybki samochod to laski same leca :)
30.05.2008 19:40
0
trochę się martwię granat ,bo nie widać kubicy z dziewczyną , a może skrzętnie to ukrywa
30.05.2008 19:45
0
na pokazie mody też się nie pokazał ,a przecież jest najwyższy
30.05.2008 20:00
0
a jednak... artykuł o tym że Robert grywa z Alonso w pokera wydaje się w 100% prawdziwy a już myślałem że to jakieś bajki napisali... Fajnie by było gdyby Robert mógł jeździć w przyszłym sezonie z Alonso w BMW, ciekawe połączenie dwóch kumpli od pokera
30.05.2008 20:06
0
od Roberta można się wieeeele nauczyć a szczególnie cierpliwości......
30.05.2008 20:18
0
też tak myśle ale można też nauczyć się grać w pokera ha ha
30.05.2008 20:22
0
ej bahar a moze on dziewczyne w karty przegral????:):)::):):):):):):):):):)
30.05.2008 20:24
0
chociaz z drugiej strony to niezly z niego gracz to moze dopiero ma jakas wygrac?????
30.05.2008 21:11
0
Dagmara_W - gdzie wyczytałaś o tych kilku tyś. Euro? Ecclestone mówił o kilkuset... 800 bodajże :-)
30.05.2008 21:13
0
Pardon - to miało być dla Heidi ;-)
30.05.2008 21:31
0
Oj Marti bylam pewna ze kilka:P whatever... wazne ze przegral z Kubica hehe
30.05.2008 22:06
0
No i mam nadzieję, że wyścig będzie udany dla BMW Sauber, a Nick się poprawi. No ja też lubię pograć w pokera.
31.05.2008 06:42
0
"lubie grac w pokera.." niezly kozak po tym jak ostatnio porzadzil :)
31.05.2008 22:48
0
Kurczę - myślałem , że w tego pokera to tak sobie grają , niewinnie dla sportu. A tu proszę ! Niczego sobie sumki he he he . Z mety przypomniał mi się film pt. " Wielki Szu " he he he Ale jak to daje Robetowi relaks - no to niech sobie gra. A nam nic do tego :) Pozdrówka ikonkom i perełkom ;)
31.05.2008 23:07
0
lubie robić to co normalini ludzie czyli zwalić konia, napić sie ......
31.05.2008 23:48
0
obi216 - podobno Roberto jest najlepszym graczem z całej stawki i regularnie ich ogrywa :-). To chyba jego nowe hobby, nie słyszałam wcześniej, tj. przed tegorocznym sezonem, aby grał tak dobrze w pokera. Pozdro dla ikony ;-). @ jan55 - jak zwykle: bez komentarza.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się